Jak nas poinformowała grupa Skat, organizator przepraw promowych, na jednym z najnowszych, chińskich promów, kilka dni temu doszło do potężnej eksplozji.
Brexit się dokonał, pandemia nie zamierza się poddać - czasy są trudne. Aby im sprostać wiele firm szuka innowacyjnych metod działania, mających ułatwiać funkcjonowanie i podnosić efektywność pracy.
Elektryfikacja pojazdów, także użytkowych, przybiera coraz realniejszy wymiar, ale wkracza też do innych gałęzi transportu. Jednego z przykładów dostarczył nam portal PromySKAT.
Wypasiony ciągnik siodłowy to wydatek sięgający 100 tysięcy euro, kontrakty na budowę promów morskich średniej klasy opiewają na dziesiątki milionów. Dlatego też chyba nikogo nie powinna dziwić kwota, którą Stena Lina wyłoży na modernizację 5 swoich jednostek. Zobaczcie!
