Przygotowany w dzikim tempie, jakby ścigano się z czasem, system e-TOLL zastąpił na dobre dotychczasowy via-TOLL. Jeszcze dwa tygodnie przed jego wyłączeniem szefowa Krajowej Administracji Skarbowej deklarowała, że e-TOLL jest sprawny i gotowy do przejęcia funkcji swojego poprzednika. Tymczasem rzeczywistość zdecydowanie przeczyła tym stwierdzeniom, wywołując u przewoźników niemałe zdenerwowanie. Kłopoty sprawiała rejestracja w systemie, dodawanie
ViaToll niedawno przejęło państwo. I od razu zapowiedziało rezygnację z tego systemu poboru opłat. Nowy ma być supernowoczesny: kierowcy mają płacić mniej za przejazdy i łatwiej omijać korki. Nie wszyscy eksperci są jednak zachwyceni tym pomysłem podaje www.money.pl Następca ViaTolla ma być systemem satelitarnym. GITD zapowiada, że ma być to jeden z najnowocześniejszych systemów w Europie.