Nielegalne praktyki wynagradzania nadal stanowią poważne trudności dla polskiego sektora transportowego. Jak wynika z najnowszego raportu TLP, aż 75 proc. firm działających na rynku spotyka się z wypłatami wynagrodzenia poza oficjalnym obiegiem.[1] Zjawisko to znalazło się także na drugim miejscu w zestawieniu największych wyzwań, które stoją przed przewoźnikami.[2] Choć może wydawać się to jedynie kwestią rozliczeń, skutki sięgają znacznie dalej – od nierównej konkurencji, przez destabilizację
Dwa lata temu jedna z kampanii w Wielkiej Brytanii apelowała o większą ostrożność kierowców zawodowych i optymalny wybór trasy, który byłby dopasowany do specyfiki pojazdów. Dlaczego? W ciągu roku zniszczono tam ponad 1 800 mostów, a jeden z nich - Cambridgeshire - został uszkodzony przez pojazdy ciężarowe aż 33 razy.[1]