Przygotowany w dzikim tempie, jakby ścigano się z czasem, system e-TOLL zastąpił na dobre dotychczasowy via-TOLL.
Jeszcze dwa tygodnie przed jego wyłączeniem szefowa Krajowej Administracji Skarbowej deklarowała, że e-TOLL jest sprawny i gotowy do przejęcia funkcji swojego poprzednika. Tymczasem rzeczywistość zdecydowanie przeczyła tym stwierdzeniom, wywołując u przewoźników niemałe zdenerwowanie. Kłopoty sprawiała rejestracja w systemie, dodawanie kolejnych pojazdów i nawiązywanie połączeń. Próby skontaktowania się z infolinią KAS spełzały na niczym, a podawana przez automat informacja, że jest się ponad setnym oczekującym na połączenie to po prostu kuriozum.
Organizacje przewoźnicze apelowały o przedłużenie okresu przejściowego, ale nawet list skierowany do Premiera pozostał bez echa, przywołując znane powiedzonko o rzucaniu grochem o ścianę. Jedyny odzew przyszedł ze strony rzecznika małych i średnich przedsiębiorców Adama Abramowicza. Po Jego interwencji KAS zapowiedziała, że w początkowym okresie działania e-TOLL odstąpi od karania przewoźników:
„W sprawach, dla których ustawa przewiduje nakładanie mandatów na kierujących, stosowane będą pouczenia. Natomiast w sprawach kar pieniężnych nakładanych przez GITD, z wyłączeniem braku rejestracji w e-TOLL, w pierwszej kolejności inspektorzy skorzystają z przewidzianej w przepisach prawa instytucji odstąpienia od nałożenia administracyjnej kary pieniężnej” – napisała szefowa Krajowej Administracji Skarbowej.
„Decyzja KAS o nienakładaniu kar na przewoźników w początkowym okresie działania systemu e-TOLL to niemal wprost przyznanie się administracji skarbowej do klęski z wdrożeniem całego projektu. Przecież jeszcze dzień wcześniej zapewniano nas, że wszystko jest perfekcyjnie przygotowane. To niczego nie rozwiązuje. Jedynie uspokaja przewoźników, lecz przecież nie zmienia istoty rzeczy: e-TOLL nie działa dobrze i przez jakiś czas działać nie będzie” – ocenia decyzję KAS Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.
Obszerny komentarz prezesa ZMPD znaleźć można na stronach Zrzeszenia – zachęcamy do lektury.
Źródło: ZMPD