Jak podaje na swojej stronie internetowej związek pracodawców Transport i Logistyka Polska, szacuje się, że w Polsce brakuje już 200 000 kierowców zawodowych.
Tylu pracowników przewoźnicy mogliby zatrudnić natychmiast. Przyczyn jest kilka. Kierowcy to grupa zawodowa szybko się starzejąca. Na miejsce, zwolnione przez odchodzących na emeryturę brak chętnych, bo młodzi nie garną się do tej pracy. Zresztą całymi latami nie kształcono w tym zawodzie, a istniejące od niedawna możliwości nauczania tej profesji jeszcze nie wydały owoców. Firmy poszukują ratunku w pracownikach z zagranicy i znajdują wielu chętnych, czasem nawet z bardzo egzotycznych krajów. Ale bardzo często ich ochota do podjęcia pracy rozmija się z umiejętnościami i doświadczeniem. Rozwiązaniem problemu mogą stać się pojazdy autonomiczne, ale na sensowne rozwiązania trzeba jeszcze poczekać – może 5, a może 20 lat.
Więcej przeczytacie na stronie Transport Logistyka Polska.
