Pod koniec ubiegłego tygodnia poranek na autostradzie A4 pod Strzelcami Opolskimi doszło do wypadku – na nitce w kierunku Katowic wywrócił się TIR przewożący kruszywo podaje nto.pl. Droga została zablokowana. Kierowcy rozjechali się na boki, by stworzyć tzw. korytarz życia. Część z kierowców postanowiła z tego skorzystać i ruszyła pod prąd, by wyjechać z korka.
Kierowca scanii jadący trasą A4 w stronę Katowic najpierw uderzył w bariery energochłonne, potem w inny pojazd, a na koniec wywrócił się. Pojazd wraz z naczepą leżały w poprzek drogi, z naczepy wysypało się kruszywo. Droga została zablokowana. Jak informuje portal osp.pl, krótko potem, dwa kilometry przed miejsce zdarzenia, doszło jeszcze do zderzenia dwóch samochodów.
To właśnie na ten portal wysłano wideo, na którym widać „korytarz życia” w wersji polskiej.
Taki korytarz oznacza, że kierowcy stojący w korku przed miejscem wypadku zjeżdżają na pasy awaryjne oraz w pobliże barier rozdzielających jezdnie, by środkiem nitki autostrady by służby ratunkowe mogły szybko dojechać na miejsce wypadku. Na wideo widać natomiast, że część kierowców korzysta z tego i postanawia wyjechać z korka pod prąd.
Zobacz film : TUTAJ
Tak robią zarówno kierowcy aut osobowych, jak i pojazdów większych – busów, aut dostawczych oraz lawety. Temu ostatniemu niewiele brakowało, aby zderzył się z karetką jadącą na miejsce zdarzenia. Sytuacja była bardzo niebezpieczna.
Nagrywający w dosadny sposób komentują poczynania kierowców, którzy postanowili wykorzystać „korytarz życia” do ucieczki z korka. Internauci nie pozostawiają na nich suchej nitki. Wskazują, że tacy kierowcy powinni stracić prawo jazdy i trafić przed oblicze sądu.
Źródło: https://nto.pl
Źródło fotografii : https://nto.pl