Nazywając to „zmianą przywództwa”, firma Nikola Corp. ogłosiła że założyciel firmy, Trevor Milton dobrowolne ustępuje ze stanowiska prezesa wykonawczego i z zarządu. Nowym prezesem zarządu ze skutkiem natychmiastowym został Stephen Girsky, były wiceprezes General Motors Co. i członek zarządu Nikoli.
Magazyn Wall Street Journal (WSJ) i wiele innych źródeł donosi, że Milton rezygnuje z piastowanych funkcji ze względu na zarzuty o oszustwa związane z papierami wartościowymi i składanie inwestorom fałszywych oświadczeń. WSJ donosi, że Nikola jest przedmiotem kontroli, odkąd firma badawcza Hindenburg Research opublikowała na początku września raport, w którym oskarża firmę i Trevora Miltona o wygłaszanie przesadnych twierdzeń o gotowości technologii Nikoli i zakresie w jakim jest zastrzeżona.
W długim i bogato udokumentowanym raporcie przedstawiono Nikolę jako wydmuszkę zbudowaną na „oceanie kłamstw”. Taki ciężki zarzut oszustwa padł zaledwie dwa dni po podpisaniu przez Nikolę wartej 2 mld dol. umowy z General Motors. Jak dowodzi Hindenburg Research, Milton od początku starał się naciągnąć na współpracę wielkich producentów samochodów, którzy byli zdesperowani, by nadrobić zaległości wobec Tesli w dziedzinie produkcji samochodów elektrycznych. Ostatecznie miało mu się to udać w przypadku General Motors – koncern miał liczyć na to, że z pomocą Nikoli pokona Teslę na polu produkcji elektrycznych pickupów.
W raporcie Hindenburg Research czytamy m.in. że Nikola kłamała, twierdząc, że dysponuje „przełomową” technologią akumulatorów – w rzeczywistości firma miała wykorzystywać akumulatory od zewnętrznego dostawcy. Podobnie ma być w przypadku rzekomo własnych falowników, które – zgodnie z raportem – są zwykłymi produktami dostępnymi na rynku. Nikola miała również oszukiwać podczas pokazów prototypów swoich elektrycznych ciężarówek – pojazdy były zasilane z zewnątrz.
„Nikola jest naprawdę w mojej krwi i zawsze będzie, a uwaga powinna być skupiona na firmie i jej misji zmieniającej świat, a nie na mnie” – powiedział Trevor Milton. „Dlatego podjąłem trudną decyzję, aby zwrócić się do zarządu i zgłosić chęć ustąpienia ze stanowiska prezesa wykonawczego. Założenie firmy Nikola i przekształcenie jej w firmę, która zmieni transport na lepsze i pomoże chronić klimat naszego świata, było niesamowitym zaszczytem”.
„Jesteśmy zaangażowani w realizację naszych celów i tworzenie wartości dla naszych akcjonariuszy” – powiedział Mark Russell, dyrektor generalny firmy Nikola. „Wraz z resztą zespołu zarządzającego będę nadal ściśle współpracować ze Stephenem Girskym i zarządem, aby rozwijać wizję Nikoli na przyszłość. Nasze priorytety pozostają niezmienione, a we współpracy z naszymi partnerami intensywnie koncentrujemy się na realizacji naszych strategicznych inicjatyw i kładzeniu podwalin, aby stać się pionowo zintegrowanym dostawcą rozwiązań transportowych o zerowej emisji”.
źródło: Samochody Specjalne
Samochody Specjalne STRONA
Samochody Specjalne FACEBOOK