Samochód ciężarowy zatrzymano do kontroli na obwodnicy Kłodzka. Szczegółowe sprawdzenie zainstalowanego w ciężarówce tachografu wykazało podłączenie niedozwolonego urządzenia dodatkowego podaje 4trucks.pl. Zostało ono wpięte do samej instalacji w postaci wyłącznika tachografu sterowanego pendrive’em. Tym usprawnieniem posługiwał się polski kierowca ciężarówki wykonujący transport drogowy.
Pendrive dla kierowców ciężarówek
Wyłącznik w pendrive pozwalał na zapisanie nieprawdziwych danych dotyczących aktywności kierowcy (w tym poruszania się pojazdem w ruchu drogowym a także długości przebytej drogi oraz osiąganej prędkości) tak na tachografie cyfrowym, jak i na karcie kierowcy. Kierowca ciężarówki podłączał pendrive wtyczki USB, która znajduje się w standardowym wyposażeniu wielu pojazdów.
Kierowca ciężarówki mógł w każdej chwili zmienić wskazania swojej aktywności i rozpocząć rejestrację odpoczynku podczas gdy pojazd faktycznie poruszał się w ruchu drogowym. Jakby tego było mało, mógł on nawet w trakcie jazdy, w każdej chwili odłączyć urządzenie od portu USB i schować je do kieszeni.
Za używanie tego typu niedozwolonych urządzeń zarówno kierowcy jak i przewoźnikowi grozi kara pieniężna. Za granicą (w Hiszpanii czy we Francji) kary finansowe za stosowanie tego typu niedozwolonych urządzeń wynoszą nierzadko kilkadziesiąt tysięcy Euro) natomiast Polsce kara nie może przekraczać 12000 zł.
Ujawniony powyżej przypadek nie był pierwszym jaki stwierdzili inspektorzy ITD, którzy zdążyli się już przyzwyczaić do czego służbą gniazda USB.
Źródło: 4trucks.pl
Źródło fotografii: 4trucks.pl