Powód? Zmiany, które wchodzą w życie 1 maja 2019 r. Te stanowią, iż funkcjonariusz nakładający grzywnę w drodze mandatu karnego jest obowiązany wskazać jej wysokość, określić zachowanie stanowiące wykroczenie, datę i miejsce jego popełnienia oraz kwalifikację prawną. Musi także poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy pisze www.rp.pl.
Ukarany kierowca będzie miał dwa tygodnie, a nie jak dziś siedem dni, na uiszczenie kary.
W dodatku nowelizacja kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia wprowadziła obowiązek doręczenia mandatu karnego zaocznego sprawcy.
To rozwiązanie pojawia się obok tego, które obowiązuje dziś – pozostawienia mandatu w miejscu, z którego sprawca będzie mógł go niezwłocznie odebrać.
Dodatkowo z racji wydłużenia z 7 do 14 dni terminu na uiszczenie grzywny (co jest z kolei związane ze wspomnianym zastępczym lub pośrednim sposobem doręczenia mandatu karnego zaocznego) zmianie uległ sposób liczenia tego terminu.
Jak się go liczy po nowemu? Od dnia wystawienia mandatu bądź jego doręczenia, a prawomocność mandatu karnego zaocznego następuje z chwilą uiszczenia uprawnionemu organowi grzywny we wskazanym terminie.
W nowelizacji rozporządzenia dostosowano także treść wzorów formularzy mandatów karnych będących załącznikami do zmienianego rozporządzenia. Wprowadzono również przepisy przejściowe dotyczące możliwości stosowania formularzy mandatów karnych wydanych na podstawie przepisów dotychczasowych do czasu wyczerpania ich nakładów.
Nowe przepisy dotyczyć będą blisko stutysięcznej rzeszy policjantów, 700 inspektorów transportu drogowego, ok. 9 tys. strażników gminnych i ponad 17 mln kierowców.
Źródło: www.rp.pl/