Życie kierowcy ciężarówki jest na tyle interesujące, że opisano je w wielu książkach, pokazano w filmach fabularnych i dokumentalnych oraz serialach. Wątki związane z życiem truckerów wykorzystano także w produkcjach muzycznych podaje fleetguru.eu
Jaki jest najprostszy sposób dotarcia ze swoją produkcją do masowego odbiorcy? Zamieszczenie jej na platformie YouTube. Jest ona tak popularna na całym świecie, że każda piosenka może liczyć na co najmniej setki, tysiące, a nawet miliony wyświetleń.
W zasobach YouTube’a bez problemu można natknąć się na utwory poświęcone codziennemu życiu kierowców ciężarówek. Można je podzielić na trzy kategorie: utwory o trudach związanych z tą profesją, opiewające zalety pracy truckera, a także piosenki pełne dowcipu, refleksji, autoironii.
Znają rozstania smak, w przydrożnym barze siedzą sami…
Czego najbardziej brakuje kierowcom zawodowym? Miłości! Tak przynajmniej wynika z utworu Dizla „Szofer”:
Gdy byłem małym chłopcem,
marzyłem o tym, by
zostać kiedyś kierowcą
i jeździć autem swym.
Marzenia się spełniły
i jeżdżę, zwiedzam świat.
Lecz cierpi moja miłość
i znam rozstania smak.
A teraz muszę jechać.
Pa, kochanie!
Zamknij za mną drzwi.
Wtóruje mu Paradise w „Piosence tirowca”:
Do celu dotrę inną drogą
wzdłuż autostrady pasów gnam,
a serca spotkać się nie mogą,
w przydrożnym barze siedzę sam.
Wszystkie przeszkody da się pokonać!
Droga – wąska, długa, trudna – to motyw przewodni wielu piosenek o codzienności truckera. A na drodze, jak wiadomo, jest niebezpiecznie. Za każdym zakrętem czają się przeszkody, które trzeba umiejętnie pokonać. Wspomina o tym w „Poradniku młodego kierowcy” Tomasz Szwed:
Gdzieś przy trasie na Zgorzelec w barze leśnym
zjadłem flaki i czekałem na swój zgon.
Gdy na parking zajechała ciężarówka,
co na burcie miała napis Spedition.
Dwóch kierowców z niej wysiadło, drzwi trzasnęły.
Przy stoliku obok siedli, jedli też.
Mówi starszy „Słuchaj, młodziak, i obserwuj,
jeśli kiedyś do swej mamy wrócić chcesz:
Zachowaj odstęp, bo nie zdążysz wyhamować,
zachowaj odstęp, jeśli chcesz mieć cały przód,
zachowaj odstęp, by cię nie ściągali z drogi,
zachowaj odstęp, żebyś dalej jechać mógł”.
Ale okazuje się, że wszystkie przeszkody da się pokonać. Wystarczy tylko chcieć. Tak przynajmniej twierdzi Cezary Makarewicz w:
„Możesz spać – ja poprowadzę”:
Za trudne rzeczy lubię się brać,
nie mów, że sobie nie poradzę.
Lubię jeździć w nocy i nie kleją mi się oczy,
Więc możesz spać – ja poprowadzę.
Dwoje nas na wiele jeszcze stać,
Choć nie młodzi – damy radę.
Za nami tysiąc spraw, przed nami światła dnia.
Ty możesz spać – ja poprowadzę. Zobacz więcej TUTAJ
Źródło: https://fleetguru.eu/