Jak wynika z informacji opublikowanej na stronach ZMPD, brak kierowców zawodowych odczuwany jest w wielu krajach. Na przykład w Polsce ten niedobór szacowany jest na 200 tysięcy (przy 750 tysiącach zarejestrowanych ciężarówek). Dodatkowym problemem jest wiek szoferów – z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że w 2018 roku na 1,4 mln kierowców z uprawnieniami C+E, aż 0,4 mln kierowców miało powyżej 65. roku życia.
Dwa lata wcześniej takich kierowców było 50 tys. mniej. Braki na krajowym rynku przewoźnicy uzupełniają imigracją. Główny Inspektorat Transportu Drogowego wydał w zeszłym roku ponad 100 tys. świadectw kierowców dla zagranicznych obywateli, podczas gdy w 2016 roku było to niecałe 27 tys. Międzynarodowa Unia Transportu szacuje, że w tym roku w Europie zabraknie 5-7 procent kierowców, a w przyszłym roku braki powiększą się do 10-17 procent. W Rosji wyniosą (odpowiednio) 17 i 24 procent, a w Turcji wzrosną z 7 do 20 procent. Nawet w odległym Uzbekistanie problem zaostrzy się i braki z 25 skoczą na 31 procent.
źródło: ZMPD